Przeskocz do treści

Buon pomeriggio!
Dzień dobry!

Witamy Was serdecznie po włosku (zwrotem używanym przez Włochów po południu).
WŁOCHY:
To znajdujące się na Półwyspie Apenińskim państwo, które jest jednym z najpopularniejszych krajów turystycznych. Celem wycieczek do Włoch są zwykle: Rzym, Wenecja i Florencja.Niezwykle urokliwymi miejscami na terenie Włoch są także strzeliste Dolomity, urzekająca krajobrazami Toskania, słoneczne Wybrzeże Amalfi oraz wiele innych pięknych miejsc.Dziś pokażemy Wam kilka zdj z albumu o Włoszech, dotyczących architektury oraz sztuki Wiecznego Miasta - Rzym.Zapraszamy na wirtualną wycieczkę po Rzymie.
Pozdrawiamy Was serdecznie!

Witamy! Po raz ósmy spotykamy się w ramach realizacji projektu „To warto poznać i zobaczyć”. Chcemy pokazać Wam jak widzieli naszą piękną gminę kilka lat temu wychowankowie świetlicy. Czy Wy na co dzień mijacie te miejsca podczas spacerów?
Zachęcamy:
Do narysowania swojego ulubionego miejsca w Poniatowej i przesłania prac poprzez Messengera na Facebooku.
Pozdrawiamy Was serdecznie!

Witamy serdecznie! Kontynuujemy projekt „To warto poznać i zobaczyć”. To już nasze siódme spotkanie. Czy wiecie, że w Poniatowej występuje obszar, który został zaliczony do terenów sieci ekologicznej NATURA 2000, na których Polska, jako kraj członkowski Unii Europejskiej, chroni siedlisko przyrodnicze oraz dziką faunę i florę. W otoczonej lasami Poniatowej można wyróżnić następujące zbiorowiska leśne:- na ubogich glebach występują lasy sosnowe i sosnowo – dębowe, - na podmokłych zaś terenach lasy łęgowe ( tzw. liściasty las nadrzeczny). W drzewostanie łęgów występują dęby, jesiony, wierzby, olsze,- lasy grądowe (las dębowo – grabowy). Ten rodzaj lasu ma bujny i wielogatunkowy podszyt. Wśród krzewów występuje między innymi leszczyna pospolita, trzmielina zwyczajna, młode klony i dęby. W runie zaś można spotkać przylaszczkę, konwalię majową i zawilce,- olsy (tzw. las na wodzie) najpiękniejszy, choć jednocześnie najbardziej niedostępny dla człowieka. Drzewostan olsów budowany jest prawie wyłącznie przez olszę czarną. W podszyciu znaleźć można między innymi kruszynę pospolitą, czeremchę zwyczajną i kalinę koralową.W poniatowskich lasach można spotkać wiele rzadkich i interesujących z naukowego punktu widzenia roślin takich jak: tojad mołdawski (bylina górska – trująca), groszek wschodniokarpacki ( bylina dorastająca do wysokości 60 cm, występuje w lasach, zaroślach i na łąkach. Od lata do jesieni nasze lasy zapraszają na obfite grzybobranie i zbiór owoców leśnych.Zachęcamy:1. Dowiedzcie się od rodziców jakie owoce leśne i grzyby możecie spotkać w naszych lasach.2. Wybierzcie się z rodzicami i odszukajcie wyżej wymienione przez nas rodzaje lasów występujących na naszym terenie.

Witamy Was serdecznie! Spotkanie szóste projektu „To warto poznać i zobaczyć” Zamknęliśmy cykl „historyczny”, a skupimy się teraz nad walorami krajoznawczo – przyrodniczymi naszego miasta. Poniatowa – to miasto, w którym szumi za oknem las. Jest wyjątkowo urokliwe, posiada zachowane w doskonałym stanie środowisko naturalne. Teren ten jest zróżnicowany krajobrazowo, położony na krawędzi dwóch regionów geograficznych. O tym jak piękne jest nasze miasto mówi wiersz napisany przez uczennicę (Annę R.) Szkoły Podstawowej im. Stefana Żeromskiego wiele lat temu.„Poniatowa to nie miasto,Jest to istny raj na Ziemi.Wiosną ptaki tu śpiewają,Liście żółkną na jesieni.Czysta woda z źródła tryska,Żaby piękny koncert dają.Zamiast deszczu w Poniatowej Srebrne rosy tu spadają.Zimą las pokryty puchem.Coraz, błyśnie lisia kita.Latem słońce niczym kula.Wakacyjnych gości wita.Więc tu do nas przyjeżdżajcie.No, bo warto! - to rzecz jasna.Moc atrakcji tu znajdziecie. I szczęśliwsi wyjedziecie.”
1. Sprawdźcie i poszukajcie o jakich dwóch regionach geograficznych mówimy przy położeniu Poniatowej.
2. Oceńcie sami, aktualność przytoczonego wiersza.

Witamy! Spotkanie piąte z cyklu ,,To warto poznać i zobaczyć” W ostatnim spotkaniu ,,historycznym” poświęconym naszemu miastu chcemy napisać o ludziach tu mieszkających. Nie tych ,,wielkich”, powszechnie znanych i docenianych na wielu uroczystościach, ale o tych szarych, często bezimiennych, zapadających w pamięć nielicznym. Przybywali do naszego miasta z różnych stron kraju. Po doświadczeniach wojennych szukali bezpiecznego schronienia, pracy, dzięki której mogliby utrzymać rodziny i przyjaciół. Najstarsi mieszkańcy opowiadali, że w sobotę po południu i w niedzielę mieszkańcy brali kocyki, krzesełka i wychodzili przed blok, rozmawiali, śpiewali piosenki, próbowali nowości kulinarnych przygotowanych przez panie domu. W ten sposób poznawali się, lepiej rozumieli, ale też robili coś wspólnie. To z tego okresu pochodzą stoliki zrobione na pniaku ściętego drzewa, czy drewniane siedziska. Często brali udział w ,,czynach społecznych”, które były później wyśmiane, ale robili coś dla siebie; kino, zalew, chodniczki wokół bloku lub huśtawki dla dzieci na wzmocnionej gałęzi drzewa. Rodziły się ciekawe inicjatywy. Wystarczy przejść się ulicą Słoneczną, Żeromskiego, Modrzewiową. Mieszkańcy zakładali własne ogrody po to, aby żyło im się przyjemniej, radośniej. Moje dzieci zawsze musiały odwiedzić zamek ustawiony na wzniesieniu przed jednym z bloków. Nikt nie niszczył pracy sąsiadów. Dzięki temu Poniatowa piękniała z każdym dniem, a mieszkańcy mówili z dumą ,,to moje miejsce”.
Zachęcamy.
1.Wybierz się na spacer, odszukaj miejsca, o których napisaliśmy.
2.Porozmawiaj z rodzicami, dziadkami o tym, co oni zrobili dla naszego miasta.
3.A może Ty chciałbyś coś zrobić, ale brakuje Ci odwagi, nie bój się, do dzieła.